Mimo, że Stylonetka to w 100% moda, moda i jeszcze raz moda to w ramach podziękowań naszej piłkarskiej drużynie postanowiłyśmy stworzyć krótki wpis przeznaczony specjalnie na skomentowanie futbolowych wydarzeń.
Mimo, że Stylonetka to w 100% moda, moda i jeszcze raz moda to w ramach podziękowań naszej piłkarskiej drużynie postanowiłyśmy stworzyć krótki wpis przeznaczony specjalnie na skomentowanie futbolowych wydarzeń.
Przez kilka ostatnich tygodni za sprawą naszych Orłów byliśmy świadkami niewiarygodnych momentów. Polska przełamała złą passę i od ponad 30 lat w końcu trafiła do 1/8 rozgrywek Euro, gdzie zmierzyła się z legendarną drużyną Portugalii. Co prawda po meczu z portugalskimi zawodnikami zwieńczonym remisem 1:1 i porażce w rzutach karnych nie udało się przejść do kolejnego etapu. Jednak narodowej dumy i zachwytu kibiców nie sposób zmierzyć żadną miarą. Już samo dotarcie do rzutów karnych było nie lada osiągnięciem.
Pamiętacie ten moment? 1:45 i bramka zdobyta przez Lewego, a my rozpierani dumą, aż nie mogliśmy w to uwierzyć! Jedni szalenie się radowali, a innym zupełnie opadły szczęki. Przyznać się, pewnie niejeden z Was „strzelił” taką miną!
Jak widać nasze typowania były nad wyraz nietrafione. A Wy jak obstawialiście?
W Parku Śląskim nawet przyroda była za naszymi! Droga usłana biało-czerwonymi kwiatami uparcie upominała się o Euro.
Dawno nie pamiętamy tyle radości, szczęścia i łez wzruszenia. Biało – czerwoni zaserwowali nam bogaty wachlarz emocji i skrajności przenosząc nas w pewien sposób znów do przeszłości. A dokładniej do roku 1974, ( co zapewne pamiętają nasi rodzice czy dziadkowie) kiedy to polscy piłkarze zdobywali „górskie” szczyty. I to dosłownie, bo selekcjonerem polskiej drużyny był wówczas Kazimierz Górski, a Nasi na mistrzostwach świata zdobyli 3 miejsce. Oczywiście trener się zmienił, ale nadzieje i pragnienia nadal żyły w gorących sercach kibiców, z czasem zmieniając się w czyny. W efekcie zaowocowało to silną i zgraną drużyną i sprawiło, że w ostatnim czasie każdy Polak – nieważne czy zagorzały fan piłki nożnej czy zwykły laik mógł cieszyć się ze sportowych sukcesów orłów Nawałki. A na usta rodaków cisnęło się jedno, jedyne słowo: Dziękujemy! 🙂