Po prostu Cię lubię

Zgadujemy, że nieraz podarowaliście swojej mamie, babci czy cioci niezdarnie ułożony bukiet.  Pytanie, czy zastanowiliście się przy tym, jaki przekaz takie blumenki za sobą niosą.

Okazuje się. że każdemu kwiatu  przypisano jakieś znaczenie. Bratka cechuje troska i pamięć o danej osobie, konwalię delikatność i nieśmiałość, frezja jest jednoznaczna z zaproszeniem do flirtu, a słonecznik głośno krzyczy ” po prostu Cię lubię”.  Ten ostatni swoimi żółtymi płatkami skradł jedną ze stylówek rozkwitając obficie na sukience.

Chwila, chwila, ale na jakiej sukience? Przecież wszyscy jak jeden mąż widzą tu raczej spódnice i bluzkę. Każdego jednak zapewniamy, że wzrok Was nie zawodzi, a jest to jedynie złudzenie optyczne. Sukienka została celowo ukryta przez czarną koszulkę, aby pole słoneczników nie przykryło całej stylówki. Brzmi odrobinę jak trik iluzjonistyczny prawda? Jednak taki patent ma również i swoje praktyczne zastosowanie. Otóż w upalne dni , nikt raczej nie chce zakrywać ramion pod ciężką jeansową kataną, a przecież lekkie bolerka już dawno wyszły z mody 😀 Dlatego w takich sytuacjach najlepiej sprawdzi się luźny T – shirt związany supełkiem u dołu.

Druga stylówka to istny bukiet polnych kwiatów. Wyszywany motyw pasuje idealnie do zwiewnej, prześwitującej tkaniny bluzki, a kwiaty kolorystycznie współgrają z butami i torebką tworząc pastelowy look. Dodatkowo sama koszula wypełniona jest trzema największymi trendami: falbanami, mankietami z bufkami, oraz drobnymi, materiałowymi guziczkami. Takie koszule radzimy nosić tylko w połączeniu z dopasowanymi spodniami, które podkreślą talię i optycznie wydłużą nogi.

Stylizacje

Basia: koszula ZARA / spodnie Stradivarius / sandały Deichmann / torebka Stradivarius

Ala: sukienka Missguided / koszulka Cropp / trampki noname / naszyjnik Verona / torebka MiniSo

Fot. Nicola Kalisz